Pewnego dnia Anna wbiegła do pokoju, a jej twarz promieniała szczęściem. Od razu było widać, że jest czymś podekscytowana. “Mamo, usiądź. Muszę z tobą porozmawiać.
Wychodzę za mąż. Sofia, oczywiście, wiedziała, że jej córka ma kogoś, ale nie sądziła, że to coś poważnego. “Może najpierw przedstaw mnie i tatę swojemu wybrankowi, a potem możesz robić takie poważne ogłoszenia” – zapytała. Przy okazji, powinnaś znać też jego ojca, pochodzi z naszej wioski.” – A kto to jest? – Wujek Wołodymyr, to syn babci Marii, która mieszkała po drugiej stronie mostu.”
– Zaraz, zaraz… Sofia nagle zmieniła się na twarzy i prawie zemdlała. Na jej oczach minęło dwadzieścia pięć lat. Wróciła myślami do młodości, kiedy była taka jak jej córka teraz. Wujek Vladimir, co za wujek.
To jej ukochany Vladimir, który na początku kochał ją bezgranicznie, przysięgał miłość, a potem zdradził ją tuż przed ślubem. Sofia nie wie, skąd wzięła siłę, by przetrwać tę hańbę, przeprowadziła się nawet do innego miasta.
Nie odwiedzała wioski przez 10 lat. Dobrze, że później poznała innego Wołodymyra, wyszła za mąż i urodziła córkę. Wydawało się, że jej życie się poprawiło, ale ból, który spowodował Vladimir, nie ustąpił. Nigdy nie zakochała się w swoim mężu, chociaż była mu wdzięczna za wszystko. Dlaczego, dlaczego ten facet.
Był jego synem. Sofia nigdy go nie widziała i całą sobą sprzeciwiała się temu związkowi. Teraz będzie musiała spotkać się z swatami. A kto będzie jej swatką: zdrajca Vladimir i jego rozwódka. Nie, nie mogła tego znieść. Wszystkie te myśli przemknęły przez umysł Sofii w ciągu sekundy. Wyszła z pokoju, nie mówiąc nic córce. Wieczorem do ich domu przyszedł Oleg, syn Władimira i przyszły narzeczony Anny. Sofia nie może uwierzyć, jaki jest przystojny. Ma oczy swojego ojca i nie sposób się w nich nie zakochać. Sofia nie wspomniała ani słowem o tym, że zna ojca Olega od dawna. Nie spała całą noc, ponieważ miała mieszane uczucia.
Z jednej strony pragnęła szczęścia dla córki, ale z drugiej nie chciała wiązać się ze zdrajcą Władimirem. A co jeśli jego syn okaże się taki jak ojciec i również zostawi Annę dla młodej panny? Rano zadzwonił telefon z nieznanego numeru. Pomimo upływu wielu lat, Sofia rozpoznała głos: “Witaj, Sofia, tu Vladimir. Proszę, nie rozłączaj się.
Mój syn zakochał się w pańskiej córce i chce się z nią ożenić. Wiem, że sprawiłem ci wiele kłopotów. Zapłaciłem za wszystko w całości, bo żyję tylko z kobietą, której nie kocham. Nie wiem, czy zrozumiesz, ale wtedy musiałem odejść, bo ona spodziewała się dziecka. Ale nie chcę, żeby nasze dzieci płaciły za to cenę. One nie są niczemu winne. Nawet nic im nie mówmy. Niech stoją na ręczniku ślubnym. Sofia zgodziła się, ponieważ chciała, aby jej córka była szczęśliwa bardziej niż cokolwiek innego. Na weselu wszyscy zauważyli, że swatka nie spuszczała wzroku z pana młodego, ale powód był znany tylko im obojgu. Nawet jeśli im się nie uda, ich dzieci na pewno będą szczęśliwe.