W szkole chłopak podarował 15-latce biustonosz, zdejmując jej stanik. Przedstaw się jako matka dziewczyny

Kto jest odpowiedzialny za to, co dzieje się w szkole? Czy mówisz swoim dzieciom, czym jest zastraszanie i jak powinny się przed nim chronić?Ta historia pokaże ci, że jeśli nauczysz swoje dzieci właściwego zachowania i zrozumienia wartości rzeczy, ochronisz swoje dziecko i siebie przed wprowadzeniem nieprzyjemności w przyszłości. Chłopiec nieustannie nękał swojego kolegę z klasy. Doszło do tego, że poprosił ją o stanik w klasie, a dziewczyna ukradła go dwa razy. administracja szkoły wezwała rodziców. A historia nabrała innego znaczenia…

Matka dziewczynki była w pracy. Do końca jej zmiany były 2 godziny. Pracowała jako pielęgniarka. W szatni odebrała telefon. Wtedy do pracy zadzwoniła administracja szkoły. Kiedy kobieta odebrała, powiedziano jej, że jej córka uderzyła chłopca w okolicy i że jest to bardzo poważne. I żadnych więcej wyjaśnień.

Kobieta dotarła do szkoły za godzinę. Nauczyciel zatrzymał ją i powiedział: “Czekaliśmy na ciebie od dawna!”. Oprócz prelegentki był tam kluczowy przywódca, ojciec chłopca i sam chłopiec z krwią na twarzy. “Widzisz” – odpowiedziała dziewczynce matka – “miałam dużo pracy. Właśnie teraz, 40 minut temu, zszyłam 7-letnie dziecko, którego matka została uderzona nożem w głowę, a następnie złożyłam zeznanie na policji”. Po tych słowach prelegent zaczerwienił się i skierował rozmowę na Internet: “Chłopiec chwycił biustonosz twojej córki, a ona wzięła go i uderzyła go dwa razy w twarz, aż zaczęła krwawić”. Matka myślała, że rozmówca wyzywa jej córkę. Następnie powiedziała, co następuje:

“Wszystko jest jasne! I zastanawiasz się, czy zadzwonię do rodziców chłopca i do szkoły za to, że pozwolili, aby to przytrafiło się mojej córce?”. Wszystkie dokumenty zostały natychmiast zabrane. Nikt nie spodziewał się takiej reakcji ze strony kobiety. Uczennica odpowiedziała: “To nie jest poważna sprawa! Nie ma potrzeby dyskusji, usiądźmy do posiłku.” Dyktator: “Nie zrozumiesz cytatów!” Matka chłopca jadła obiad, a kobieta rozmawiała z córką. Córka do kobiety: “Ciągnął mnie za lufę. Bałam się na śmierć, ale powiedział mi, żebym nie schudła. Kiedy mnie o to poprosił, zrobiłam to”. Kiedy matka zaczęła rozmawiać z córką, zapytała nauczyciela, dlaczego pozwolił jednemu znęcać się nad drugim i nie podjął żadnych działań.

“Czy mogę teraz dotknąć przedniej części twoich spodni?” matka dziewczynki zapytała nauczyciela. “Nie! Wtedy matka poprosiła ucznia, aby poszedł do matki chłopca i pociągnął ją za stanik. Nauczyciel: “Twoja córka jest przyjaciółką chłopca z jednego pokoju!”. “Nie!” odpowiedziała matka dziewczynki, “Wycofała się z zalotów kolegi z klasy.

Ile razy musiała pozwolić, by ta ręka ją dotknęła, jeśli uczeń nie chciał jej dotknąć, mimo że powinien? Wyobraź sobie, moja córka ma 168 cm wzrostu, a ten facet prawie 2 metry. Jest fajniejszy i wyższy od niej!” Matka chłopca błagała całe biuro radnego, a jego ojciec zbladł. “Jeśli ty i twoi nauczyciele nie pozwalacie sobie na takie traktowanie, to dlaczego chłopak może tak traktować 15-letnią dziewczynę? Zgłoszę to do administracji, a ty… – zwróciła się do chłopca – jeśli jeszcze raz dotkniesz mojej córki, pozwę cię za molestowanie seksualne. Rozumiesz mnie?” Kobieta nie zrezygnowała ze sprawy. Zadzwoniła do administracji miasta, która była zszokowana działaniami nauczyciela i dyrektora i obiecała zająć się sprawą. Nie rozmawiaj z dzieckiem. Wspieraj swoje dzieci!

 

Related Posts