Toma nie miała w życiu żadnych problemów, ale z ciekawości poprosiła cygankę o wróżbę. Dziewczynie nie spodobały się słowa cyganki, a powinna.

Tom i Vlad byli wspaniałą, zgraną parą. Pobrali się zaraz po ukończeniu studiów: on prawa, ona pedagogiki. Na weselu wszyscy goście zachwycali się parą – oboje wysocy, szczupli, o regularnych rysach… Żyli dusza w duszę. Mieli dwójkę dzieci. Żyli tak przez prawie piętnaście lat. Pewnego dnia Toma, nie wiedzieć czemu, poprosił Cygankę o wróżbę.

– “Twój mąż cię zostawi. I stracisz pracę” – przypomniała jej Cyganka. “Jesteśmy zżytą rodziną! Vlad bardzo mnie kocha! “Dlaczego mnie okłamujesz? – wykrzyknęła Toma – Mówię ci to, co widzę. Chciałeś prawdy i ją dostałeś. Nigdy nie kłamię – odpowiedziała spokojnie Cyganka. Toma rzuciła w nią banknotem i odeszła szybkim krokiem. Chwilę pospacerowała po parku, uspokoiła się i ruszyła w stronę domu.

“Będzie mi o tym przypominać! I dobrze, że słucham paplaniny jakiejś starej baby” – pomyślała, wchodząc do budynku. Weszła do mieszkania, a jej mąż czekał na nią, stawiając kolację na stole. “Poprosiłem Cygankę, żeby przepowiedziała mi dzisiejszą wróżbę. I wiesz, co powiedziała ta wolna kobieta?” – powiedziała Toma. Czekając na pytanie, kontynuowała: – Powiedziała, że wkrótce mnie opuścisz. Vlad odłożył widelec na bok. – Skoro już jesteśmy przy tym temacie – powiedział cicho – muszę się do czegoś przyznać. Mam inną kobietę. Kocham ją. Jest niezbędna i nie zostawię jej samej w takim stanie. Odchodzę od ciebie.

Widelec Tomy wypada mu z ręki. – A nasze dzieci? Możesz je tak zostawić? – Są już wystarczająco dorosłe. I nie zostawię ich później. Będę im pomagał i będę je odwiedzał. Toma opierała się rozwodowi w każdy możliwy sposób, a potem się poddała. Poddała się… Miesiąc po rozwodzie Toma została zwolniona z powodu redukcji etatów. Toma nie mogła znaleźć dla siebie miejsca ze złości na Cygankę. Ale co złego zrobiła? Za to, że pokazała jej przyszłość? Miesiąc później Toma znalazła nową pracę. Była nawet lepsza niż poprzednia. Była bliżej domu, a pensja była wyższa. I tam poznała Stasia. Pobrali się.

Related Posts