Lyuba myślała, że przeżywa ostatnie godziny swojego życia, ale jedno stwierdzenie jej męża postawiło ją na nogi.

Stepan i Lyuba znaleźli się w niecodziennej sytuacji, gdy leżąca w łóżku chora kobieta zasugerowała, że być może przeżywa ostatnie godziny swojego życia. Pomimo zapewnień lekarza, nadal obawiała się najgorszego. Stepan również odrzucił jej obawy, od dawna przyzwyczajony do częstych ataków choroby żony. Z drugiej strony, Lyuba głęboko i poważnie myślała o praktycznych aspektach swojej śmierci, szacując koszty pogrzebu, a nawet sugerując zdjęcie na nagrobek. Stepan nie wydawał się ani trochę zaniepokojony,

Zaczął żartobliwą i swobodną rozmowę o kosztach pogrzebu, a nawet wspomniał o możliwości ponownego zamążpójścia. To właśnie te ostatnie uwagi nieświadomie wywołały gwałtowną reakcję Luby, która nagle poczuła przypływ energii.

Wyskoczyła z łóżka, zdecydowana udowodnić, że nie jest tak chora, jak myślała. Stepan, oszołomiony nagłym ożywieniem żony, szybko zmienił ton, mówiąc, że nie przeżyje bez niej ani jednego dnia. Wkrótce Ljubie poprawił się nastrój i postanowiła upiec szarlotkę, czuła się znacznie lepiej niż rano. Ku jej zaskoczeniu, Stepan wrócił pół godziny później z bukietem czerwonych róż, jej ulubionych, jako dowód jego bezwarunkowego uczucia do niej.

Ten akt miłości sprawił, że Lyuba poczuła się jeszcze lepiej, a wkrótce cieszyli się herbatą i świeżo upieczonym ciastem, w wyraźnym kontraście do ponurej rozmowy, którą odbyli kilka godzin wcześniej.

Related Posts