Moje dzieci nigdy więcej do mnie nie zadzwoniły ani nie napisały, a ja uznałam, że są mi obojętne. Ale w 30. rocznicę małżeństwa mojego męża i mojego, powód tego zachowania został ujawniony

Trzydzieści lat razem to nie żart. Mój mąż i ja nie planowaliśmy wielkiego świętowania. Zamierzaliśmy po prostu usiąść razem jako rodzina. Ale moja córka odmówiła przyjścia. Tego samego dnia ona i jej mąż zostali zaproszeni na ślub przyjaciółki i chcieli tam pójść. Mój syn również miał zaplanowaną imprezę firmową. Zostaliśmy więc z mężem sami. Byłam tak zraniona, że zaczęłam płakać. Jak to się stało, że nasze dzieci się nami nie interesują? Nigdy do nas nie dzwonią, nigdy o nas nie pytają, a teraz nawet nie chcą nam pogratulować.

Mój mąż uspokajał mnie, mówiąc, że dzieci mają teraz własne życie, ale my mamy siebie nawzajem i powinniśmy być z tego zadowoleni. Miałam szczęście z mężem, brak mi słów, ale jednak… Przecież całe życie poświęciliśmy naszym dzieciom, zapewniliśmy im edukację, pomogliśmy z mieszkaniem. A ich obojętność była obraźliwa. Z takimi smutnymi myślami zasnęłam, a rano… Pierwsze, co zobaczyłam po otwarciu oczu, to ogromny bukiet, a na lustrze toaletki napis: “Kocham Cię od trzydziestu lat!”. Jakie to było miłe! Ale to nie wszystko. Zjedliśmy śniadanie i mąż zabrał mnie do wynajętej przez siebie daczy. Spędziliśmy tam cały tydzień, ciesząc się wszystkimi urokami wiejskiego życia.

Ostatniego dnia mój mąż podarował mi kotka, abym nie była sama, gdy on będzie w pracy. Kociak był bardzo słodki i nie mogłam wymyślić lepszego prezentu. A kiedy wróciliśmy do domu, okazało się, że dzieci martwiły się przez cały tydzień, nie wiedząc, co myśleć. Nikogo nie uprzedziliśmy o naszym wyjeździe. Były przyzwyczajone do tego, że codziennie do nich dzwoniłam, martwiłam się o nie, nękałam niepotrzebnymi radami. Ale nie dzwoniłem przez kilka dni i zaczęli się martwić. To znaczy, że nie byli nam aż tak obojętni, po prostu trzeba umieć odpuścić sobie dzieci. Teraz mamy dobre relacje: zaczęliśmy mniej się o nie martwić i żyć bardziej dla siebie. Wręcz przeciwnie, stały się dla nas bardziej uważne. I wszystko w naszej rodzinie jest wspaniałe.

Related Posts