Nina śmiała się z szczęścia Kati, uważając życie wiejskie za nudne. Jednak niedługo potem zdała sobie sprawę, jak nieszczęśliwa jest sama.

Kiedyś Kasia spacerowała cichą wiejską ulicą, wspominając swego ukochanego Mikołaja. Jego czułe słowa i podarowane kwiaty zawsze sprawiały, że jej serce drżało nową siłą. Nagle do niej podszedł elegancko ubrana kobieta, którą na początku nie rozpoznała. Wreszcie zrozumiała, że to Nina – jej najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa, która latem przyjeżdżała do ich sąsiadki, babci Oleny.

Nina, myśląc, że Kasia dawno wyjechała ze wsi, była zdziwiona, że nadal tam jest. Kasia wyjaśniła, że została, aby opiekować się chorą matką i starzejącą się babcią,

Ponadto zakochała się w miejscowym chłopcu, Mikołaju, i niedługo mieli się pobrać. Oddanie Mikołaja swojej rodzinie, jego praca na rodzinnym pastwisku i miłość do Kasi wypełniały jej serce radością. Jednak Nina odmówiła szczęścia Kasi, uważając je za nudne wiejskie życie. Opowiadała o swoim luksusowym życiu z chłopakiem Władkiem, chwaliła się przepięknymi prezentami, którymi ją obsypywał. Tymczasem Władek rzadko bywał w domu ze względu na pracę. Podczas gdy rozmawiali,

pojawił się Mikołaj, serdecznie pozdrowił Kasię i podarował jej bukiet polnych kwiatów. Nina patrzyła, jak odjeżdżają luksusowym i ogromnym jeepem. Chlubna opowieść Niny została przerwana, gdy plotkująca lokalna mieszkanka opowiedziała o Kasi i Mikołaju oraz ich przyszłym wspaniałym weselu. Kiedy Władek wreszcie przyjechał, nie okazał żadnego zainteresowania ani babcią Niny, ani wsią. Nina, patrząc na pola, las i rzekę, wyobrażała sobie Mikołaja w chłodnej rzece, zbierającego latające komary dla Kasi. To wyobrażenie sprawiło, że zaczęła wątpić w słuszność swojego wyboru, i zaskoczyła ją ostra zazdrość do Kasi – zwykłej wiejskiej dziewczyny.

Related Posts