Odkąd pamiętam, zawsze byłam strażniczką w moim małżeństwie przed częstymi nadużyciami ze strony męża.
Nawet po 50 latach Oleh nigdy nie przestał zwracać uwagi na kobiety i dziewczęta. “Pewnego dnia wracałam do domu z moją sąsiadką Lisą. Powiedziała mi, że mój mąż prawi mi nieprzyzwoite komplementy. “Prosił mnie o wspólną kąpiel parową lub całował mnie. Nadia, jestem mężatką, on o tym wie. Jeśli tak dalej pójdzie, powiem o tym mężowi. Musiałby zacząć podrywać inne kobiety, gdyby jego żona wciąż żyła” – powiedziała Lisa. W tym momencie poczułam się bardzo zawstydzona.
Postanowiłam pójść do domu teściowej, żeby jeszcze porozmawiać. Anna Pawłowna zawsze była po mojej stronie, zawsze mnie wspierała. Wszyscy mężczyźni są władcami, dopóki coś się nie wydarzy w ich życiu. Wiesz, dziadek i ojciec Oleha wychodzili, ale potem jakaś sytuacja ich zmieniła.
Na przykład mój teść został dziobnięty przez koguta. “Po tym nie mógł patrzeć na żadną kobietę” – powiedziała Anna Pavlivna. “Gdzie ja znajdę koguta w mieście?” Byłam smutna. Mówię ci, żebyś dała mu nauczkę, a nie powtarzała czyjś scenariusz. Użyj tego Lisa” – poradziła mi teściowa.
Po namyśle zdecydowałem, że moja teściowa miała rację. Musiałem zacząć działać. Zadzwoniłem do Lisy i umówiłem się z nią na spotkanie. Opowiedziałem jej o moim planie – musiała tylko powiedzieć “tak”, gdy następnym razem jej mąż poprosi ją o pójście do łaźni. “Zgadzam się, dajmy mu nauczkę” – powiedziała. Dwa dni później mieli pójść do łaźni. Lisa przyjechała, poszła się przebrać, a Oleg już wszedł do łaźni parowej. “Lizona, czekam na ciebie. Chodź szybko, moja piękna” – krzyknął mężczyzna. Ale to nie Lisa do niego przyszła, tylko ja. Leżał tam i czekał na bicie miotłą
. Zaczęłam delikatnie gładzić go miotłą po plecach, nogach i bokach. Był zadowolony; powiedział, jak delikatna była Lisa. Ale wtedy przyspieszyłem i zacząłem bić go miotłą na piątym punkcie. Biłem go z całego serca, nie szczędziłem wysiłku. Krzyczał, prosił, żebym przestała, ale ja chciałam się zemścić za te wszystkie lata znęcania się. Po kąpieli Oleg nie odzywał się do mnie przez długi czas. Nie mógł ani usiąść, ani się położyć, ale nigdy więcej nie patrzył na inne kobiety. A gdyby to zrobił, natychmiast przypomniałby sobie ostatni raz, kiedy poszedł do łaźni, a to natychmiast przywróciłoby mu zmysły.