Mój syn niedawno się ożenił. Oczywiście wcześniej kilka razy przyprowadził swoją dziewczynę na spotkanie i bardzo ją polubiliśmy. Grzeczna, skromna dziewczyna, piękna i mądra. Byliśmy szczęśliwi z powodu naszego syna i przygotowaliśmy się na ich uroczystość.
Na ślub moja synowa uczesała się tak, że jej uszy były wyraźnie widoczne. Wyglądała pięknie i nie zauważyłam w tym nic szczególnego. Ale w pewnym momencie na jej prawym uchu zauważyłam pieprzyk. Był dokładnie taki sam jak u mojej zaginionej córki. Byłam przerażona i postanowiłam sprawdzić swoje przypuszczenia.
– Kochanie, przepraszam za szczere pytanie, ale czy przypadkiem nie byłaś adoptowana?
– Nie, dlaczego?. Dziewczyna wstała i poszła zatańczyć.
Jej matka, która siedziała obok, podsłuchała naszą rozmowę i skinęła głową na potwierdzenie. Nie było już potrzeby ukrywania tego. Jej rodzice przyznali, że adoptowali ją, gdy była bardzo mała.
W rzeczywistości pewnego dnia podróżowali i zauważyli dziewczynkę siedzącą nieruchomo i płaczącą na jednym z poboczy drogi. Wtedy bez wahania zdecydowali się ją przygarnąć. Sami starali się o ciążę przez 15 lat, ale nic z tego nie wyszło. Tak więc, aby zagłuszyć swój ból, zdecydowali się to zrobić i nikomu nic nie powiedzieli.
W tym samym roku straciłam córkę. Szliśmy na targ i odwróciłam się na chwilę. W metropolii, gdzie było tak wielu ludzi, dziewczynka była jak ziarnko piasku w morzu. Szukałam jej bardzo długo, ale po stu nieudanych próbach opuściła mnie nadzieja.
A teraz mój syn się z nią ożenił . Z moim własnym, tak upragnionym dzieckiem. Wyobraź sobie! Wybrał ją spośród dziesięciu milionów ludzi.
Potem wszystko wydawało się straszne. Rodzice dziewczyny martwili się i żałowali, że nowożeńcy nie będą w stanie stworzyć szczęśliwej rodziny. Ale uspokoiłam ich. Po stracie córki chciałam jakoś uspokoić swoją duszę i uczynić świat lepszym. Poszłam do sierocińca i zabrałam stamtąd chłopca. Szczerze mówiąc, wybrał mnie spośród innych kandydatów. W ten sposób trochę poprawiliśmy swoje życie.
W ten sposób w ciągu jednego wieczoru ujawniły się dwa sekrety kobiet, które bardzo kochały swoje dzieci.
Kiedy goście usłyszeli tę historię, długo o niej dyskutowali. W końcu wydarzył się prawdziwy cud!
Jak myślisz, czy był to przypadek, czy przeznaczenie?
