Moja przyjaciółka mieszka w kurorcie. Zeszłej jesieni Tanya zamieniła swoje trzypokojowe mieszkanie na jednopokojowe.
Na początku byłam zaskoczona tą decyzją: warunki były świetne, choć pokoje małe! Wszystko ułożyło się na swoim miejscu, gdy Tatiana powiedziała nam, dlaczego to zrobiła.
“Dziewczyny, nie uwierzycie. Ale życie w jednopokojowym mieszkaniu jest teraz dla mnie spokojnym życiem.
Rozumiesz, że życie nad morzem, a tym bardziej w kurorcie, jest wspaniałe! Ale kiedy masz grupę krewnych, którzy mieszkają na środkowym pasie i marzą o corocznych wakacjach nad morzem, i to za darmo, to wcale nie jest to dla ciebie dobry pomysł.
I przychodzą w “paczkach” i przeważnie bez ostrzeżenia. Zresztą, po co ich ostrzegać? Jesteśmy krewnymi! Nie będziemy cię ściskać! Jakoś się zmieścimy. A moja mała trójka w szczycie sezonu dosłownie pękała w szwach. I w porządku, jeśli gospodyni (czyli ja) spędza noc w kuchni! Ogólnie rzecz biorąc, zamieniłam moje trzypokojowe mieszkanie na jednopokojowe. Podoba mi się i jestem zadowolony z mojego wyboru. Pozbyłem się nieproszonych gości. Teraz będą się zastanawiać, zanim do mnie przyjdą.
Tego lata przyjechali w odwiedziny krewni moich krewnych.
A moja przyjaciółka odwiedzała mnie (zaprosiłam ją, nie widziałyśmy się od dawna). Zadzwonili i powiedzieli mi, że przyjeżdżamy. Podałem im mój nowy adres: nie byli nawet zaskoczeni, że się zmienił.
Przyjechali kilka godzin później. Otworzyłem drzwi, a tam stały cztery osoby: moja matka, ojciec i dwoje dzieci.
“Cześć, przyjechaliśmy! Kiedy zobaczyli, że mam jeden pokój, byli zaskoczeni. “Powiedzieli nam, że masz trzypokojowe mieszkanie! Celowo zabraliśmy ze sobą dzieci”.
“Nie zostaliście prawidłowo poinformowani. Ale możesz zatrzymać się w hotelu. “Twój przyjaciel nie może zostać w hotelu? Jakoś się tu zmieścimy.
Ciasno, ale nie obraźliwie. Jesteśmy krewnymi! “Odprowadziłem tych przyjaciół do hotelu. Jestem zmęczony obecnością obcych w moim mieszkaniu: przychodzą prawie zgodnie z harmonogramem. Teraz żyję w spokoju i dobrze się bawię!